lubię się relaksować na plaży


[size=18]Mam płyty CD-audio, których słucham i jednocześnie wykonuję odpowiednie ćwiczenia o charakterze izometrycznym (napinająco-rozluźniającym).

Takim ćwiczeniem jest relaksacja progresywna (postepująca) Jacobsona. Celem tego ćwiczenia jest (poprzez uświadomienie sobie różnicy między napięciem a rozluźniem ) stopniowe osiąganie stanu relaksu ( rozluźnienia mięśni, naczyń krwionosnych i systemu nerwowego).

Trening autogenny Schultza jest kolejnym ćwiczeniem, w czasie którego spokojnie leżymy lub siedzimy i wysyłamy informacje (sugestie) do poszczególnych części ciała, układów i narządów, w wyniku których następuje pełne rozluźnienie całego ciała oraz zmiany morfologiczne w zakresie tzw. wydzielania wewnętrznego i składu chemicznego naszego ciała.

Obu ćwiczen słuchamy i zachowujemy się stosownie do podawanych sugestii [/size]

Od kilku lat mam problem z mówieniem. Nie wiem jak to dokładnie sformułować. Podczas np. zwykłej rozmowy po prostu się zacinam.

Mówiąc zdanie wypowiadam kilka wyrazów i z wypowiedzeniem kolejnych mam problem tego typu że nie moge ich z siebie wydusić. Występuje to nie tylko podczas sytuacji stresujących typu  dpowiedzi w szkole, poznawanie nowych ludzi, ale również podczas kontaktu z osobami najbliższymi tj. rodzice i rodzeństwo.

 Problem występuje również podczas czytania na głos. Czytam i nagle głos mi się urywa - nie jest to jąkanie ponieważ nie przedłużam wyrazów ani nie powtarzam. Po prostu nie mogę z siebie wydobyć głosu.

Czasem zdarza sie tak że próbując(podczas takiego zacięcia) coś powiedzieć jakby na siłe wymuszam ruch usami. Nie odbywa się to na zasadzie, że ruszam ustami tak jakbym mówił dalej nie wydobywając głosu tylko staram się wymówić wyraz na którym się zaciąłem -usta się ruszają ale nie mogę wydobyć głosu.

Nie jestem nawet w stanie sformułować dłuższej wypowiedzi.Jest to dla mnie dośc duży problem ponieważ sprawia mi to trudności w codziennym komunikowaniu się. Czy można temu jakoś zaradzić? Do jakiego specjalisty się udać? Czy logopedzi pomogę?Proszę o pomoc!