Tytuł: Ja za czasów PIS-u tj. w 2007 zarabiałem do 4,0 tyś netto Wiadomość wysłana przez: Hamlet Lipiec 25, 2010, 11:39:51 Ja za czasów PIS-u tj. w 2007 zarabiałem do 4,0 tyś netto ...
... i mogłem przebierac w pracach, . A teraz, za czasów PO mam 2-2,3 tyś na ręke i pracodawca ni mówi-"jak Ci sie nie podoba to idź szukaj czegos innego". Tytuł: Odp: Ja za czasów PIS-u tj. w 2007 zarabiałem do 4,0 tyś netto Wiadomość wysłana przez: 9899 Lipiec 25, 2010, 13:16:27 GŁOWA DO GÓRY - BĘDZIE DOBRZE
Chodź na stronę: http://www.logos.dt.pl/oferty (http://www.logos.dt.pl/oferty) (http://logos.dt.pl/images/logos_trans2.gif) (http://www.rodowy.pl/img/schultz.JPG) (http://www.rodowy.pl/img/stres.JPG) Płyty dvd z rellaksacją progresywną Jacobsona i treningiem autogennym Schultza w wykonaniu pierwszego zawodowego muzykoterapety na Pomorzu środkowym Władysława Pitaka zamówienia: tel.94-340-60-06 tel.600-809-254 biuro@logos.dt.pl Tytuł: Odp: Ja za czasów PIS-u tj. w 2007 zarabiałem do 4,0 tyś netto Wiadomość wysłana przez: 123456 Lipiec 17, 2012, 06:54:23 Moja 16.letnia wnuczka od września ub. roku, w kilka tygodni po rozpoczęciu nauki w I kl. Liceum, zaczęłą szybko chudnąć. Dzisiaj waży 47 kg, przy wzroście 169 kg. Niewiele je, przestała miesiączkować, stała się drażliwa, nerwowa, ma trudności z utrzymywaniem dotychczasowych i nawiązywaniem nowych kontaktów, z koncentracją uwagi na nauce. Podejrzewamy anoreksję.
Byliśmy już u dwóch psychologów. Zalecili jedzenie posiłków o wartości 3 tyś kal/ dzień, których wnuczka nie może spożyć, a my na Niej tego wymusić. Lekarz zalecił PERITOL, który - po miesiącu dawkowania - nie przynosi poprawy apetytu. Wydaje się, że sytuacja wymaga szybkiej interwencji dobrego, doświadczonego psychologa, rozumiejącego istotę tej choroby psychosomatycznej i znającego skuteczne metody dotarcia do świadomośći pacjenta. Zapoznałem się z osiągnięciami Państwa Ośrodka na polu wyprowadzania chorych z anoreksji, czytając liczne, pochlebne, internetowe opinie. Jednak z uwagi na dużą odległość, dzielącą południe Wielkopolski od Koszalina, przyjechać do Koszlina nie jesteśmy w stanie. Stąd chciałbym prosić Państwa o ewentualne wskazanie mi kontaktu do znanego Państwu, sprawdzonego Ośrodka w Poznaniu, który mógłby wnuczce pomóc. Z góry dziękuję za pomoc. Z wyrazami szacunku - Edward |