"Nasza Klasa" - forum dla absolwentów, rodzin, kolegów i znajomych

Witam serdecznie. Choruje na nerwice lękową od dwoch lat. Mialam silne lęki, derealizacjię, depresię. Zażywam rexetin 20mg. Zdawalo mi się ze w miare dochodzę do siebie i będe mogla odstawic leki, ale niestety chyba nie. Jakieś 2 miesiące temu jedząc slonecznik stanela mi lupka w gardle - od tamtej pory przezywam koszmar. Najpierw mialam uczucie jakby wlosa w gardle - poaszlam do lekarza- stwierdzil ze nic tam nie ma. Dostalam skierowania na badania tarczycy - wszystko ok, laryngolog równiez nic nie stwierdzil. Tylko ze mam coraz gorzej, mam uczucie jagby ścisku w gardle, moze troszke nizej kolo tchawicy. Budze się rano i odrazu zastanawiam się nad tym uczuciem. Przesto juz żyć mi sie nie chce. Nie potrafie przestac o tym mysleć. Najgorsze jest to że ja już sama nie wiem czy naprawde coś mi tam przeszkadza czy to jest objaw nerwicy. Mam dziwne mysli ze moze to jakiś początek astmy. Caly czas probuje odkaszlnąć, wydaje mi się jakbym miala ubrany obcisly golf. Proszę pomożcie mi - lekarka patrzy juz na mnie jak na idiotke jak do niej ode i caly czas o tym mówie,a ona nic tam nie widzi. Czy możliwe jest że przy nerwicy dolega nam coś czego nie ma? Przecież nie jestem nienormalna i niewymyślilam sobie tego ścisku w gardle. Już zdalam sobie sprawę ze lupki os slonecznika tam nie ma, ani zadnego wlosa - to przeszlo na ścisk w tchawicy. Blagam czy ktoś coś takiego mial. Pomocy. Odpiszcie. Będe bardzo wdzięczna. Nie mam sily!!!!

Możliwe jest także tworzenie galerii zdjęć, wymiana wiadomości pomiędzy znajomymi oraz blokowanie niepożądanych kontaktów. Każda zarejestrowana szkoła oraz klasa posiada odrębne forum dyskusyjne. Możliwe jest zakładanie forów tematycznych, komentowanie zdjęć i profili użytkowników, wysyłanie wirtualnych prezentów oraz dedykowanie przebojów.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

(http://www.rodowy.pl/img/prana1.jpg)

płyta dvd z ćwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA
szkolenie w wykonaniu hinduskiego lekarza Raviego Javalgekara,
w opracowaniu polskiego muzykoterapeuty Władysława Pitaka.

(http://www.rodowy.pl/img/prana2.jpg)

Produkcja:  LOGOS  - Koszalin

(http://www.rodowy.pl/img/prana3.jpg)

Szczegółowe informacje i zamówienia:
biuro@logos.dt.pl

GŁOWA DO GÓRY - BĘDZIE DOBRZE
Chodź na  stronę:
http://www.logos.dt.pl/oferty (http://www.logos.dt.pl/oferty)
(http://logos.dt.pl/images/logos_trans2.gif)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

… …/ ) |'"'"''''"""""""""""""""''"|( \
……… / / |…..POZDRAWIAM..| \ \
…… _( (_ |....WSZYSTKICH...|_) )_
……( \ \ )'|_/ )________ ( \_'| ( / / )
… .(\ \ \ \_/ / … … … … …\ \_ / / / /)
……\ ……… /…… … … …… \ ……… /
…… \ ……_/ … … … … … …\_ ……/
…… / … /… … … … … … … … \ … \
……/__ /……… … … … …………

dziekuje za wysłanie mi treningu relaksacyjnego Jacobsona. na prawde rewelacyjna sprawa.wypróbowałam od razu i działa œwietnie.wspaniały sposób odprężenia. polecam goršco

Od kilku lat mam problem z mówieniem. Nie wiem jak to dokładnie sformułować. Podczas np. zwykłej rozmowy po prostu się zacinam. Mówiąc zdanie wypowiadam kilka wyrazów i z wypowiedzeniem kolejnych mam problem tego typu że nie moge ich z siebie wydusić. Występuje to nie tylko podczas sytuacji stresujących typu  dpowiedzi w szkole, poznawanie nowych ludzi, ale również podczas kontaktu z osobami najbliższymi tj. rodzice i rodzeństwo. Problem występuje również podczas czytania na głos.

Czytam i nagle głos mi się urywa - nie jest to jąkanie ponieważ nie przedłużam wyrazów ani nie powtarzam. Po prostu nie mogę z siebie wydobyć głosu. Czasem zdarza sie tak że próbując(podczas takiego zacięcia) coś powiedzieć jakby na siłe wymuszam ruch usami. Nie odbywa się to na zasadzie, że ruszam ustami tak jakbym mówił dalej nie wydobywając głosu tylko staram się wymówić wyraz na którym się zaciąłem -usta się ruszają ale nie mogę wydobyć głosu.